W dzisiejszych czasach coraz więcej kobiet decyduje się na makijaż permanentny. I trudno się temu dziwić, ponieważ mikropigmentacja posiada szereg zalet. Choć doskonale wiemy o tym, że wygląd nie jest najważniejszy, a zdecydowanie o wiele bardziej istotne jest wnętrze człowieka, to nie ma się co oszukiwać, że każda z nas chciałaby wyglądać i czuć się pięknie. Ładny wygląd ma dodatkowo ogromny wpływ na naszą samoocenę, pewność siebie, a co za tym idzie również poczucie atrakcyjności, nie ma więc nic złego w tym, by o niego dbać. Dla wielu kobiet makijaż jest tego nieodłącznym elementem.
Nie każda z pań ma jednak każdego dnia czas na to, by wykonywać pełny makijaż. Nie wszystkie też czujemy się pewnie w malowaniu kreski, dobieraniu odpowiedniego make-up’u czy podkreślaniu brwi. Z pomocą w tej sytuacji przychodzi właśnie makijaż permanentny. Dzięki mikropigmentacji ust, brwi czy oczu możemy nie tylko zaoszczędzić sporo czasu, ale również wyglądać i czuć się pięknie każdego dnia, w każdej chwili, niezależnie od sytuacji. Nie musimy się także obawiać, że starannie zrobiony makijaż dosłownie spłynie nam w upalny dzień lub ulegnie całkowitemu zniszczeniu po wizycie w saunie lub na basenie.
Decydując się na wykonanie makijażu permanentnego przez wiele miesięcy możemy cieszyć się pięknie podkreślonymi oczami, brwiami czy ustami i to bez żadnego wysiłku, a także przy sporej oszczędności czasu. Choć mikropigmentacja cieszy się coraz większym zainteresowaniem to wciąż jednak pojawiają się wątpliwości, czy sam zabieg jest bezpieczny, czy boli, czy nie będzie wyglądał karykaturalnie… Na szczęście makijaż permanentny jest całkowicie bezpieczny, skóra w miejscu jego wykonania dość szybko się goi, a dzięki odpowiednim technikom jego wykonywania efekt końcowy może być niezwykle subtelny i naturalny. Linergistka bez problemu dobierze nie tylko kolor barwnika, ale również metodę wykonania mikropigmentacji, aby jak najlepiej podkreślić atuty swojej klientki.
Makijaż permanentny – na czym polega?
Choć sam zabieg makijażu permanentnego nie należy do niebezpiecznych, to przed jego wykonaniem warto zorientować się, na czym polega i jak się go wykonuje. Oczywiście jeśli zdecydujemy się na wykonanie mikropigmentacji należy wybrać salon, który cieszy się dobrą renomą, a linergistka, czyli osoba wykonująca zabieg, jest odpowiednio wykwalifikowana i posiada wszystkie niezbędne certyfikaty do jego przeprowadzenia. Przed samym makijażem permanentnym linergistka przeprowadzi także szczegółowy wywiad z klientką, by można było wykluczyć ewentualne przeciwwskazania do wykonania zabiegu.
Makijaż permanentny to dobry i skuteczny sposób na estetyczne i trwałe podkreślenie brwi, oczu czy ust, podkreślając ich koloryt oraz kształt. Sam zabieg przypomina powstawanie dobrze nam wszystkim znanych tatuaży i polega na nakłuciu skóry igłą i wprowadzeniu pod nią odpowiedniego pigmentu. Jednak w przeciwieństwie do popularnych malunków na skórze, efekt mikropigmentacji utrzymuje się kilka, kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat. Warto pamiętać o tym, że wpływ na trwałość takiego makijażu mają takie czynniki jak: użyte barwniki, technika wykonania, stan i rodzaj skóry, stan zdrowia, a także stosowane suplementy i kosmetyki oraz odpowiednia pielęgnacja po zabiegu.
Makijaż permanentny – jak przebiega gojenie?
Kiedy zdecydujemy się na mikropigmentację, musimy liczyć się z tym, że podczas wykonywania makijażu permanentnego, tak jak w przypadku innych zabiegów, które ingerują w skórę, wymaga ona procesu gojenia. Jego przebieg i czas trwania jest oczywiście kwestią bardzo indywidualną, jednak należy pamiętać o tym, że odpowiednia pielęgnacja jest w tym czasie niezwykle istotna. Dbanie o świeżo wykonany makijaż permanentny pozwoli nam przejść proces gojenia sprawnie oraz cieszyć się pięknie podkreślonymi ustami, oczami czy brwiami.
W trakcie procesu gojenia normalne jest, że pojawiają się pewne reakcje skórne. Warto więc wcześniej się do tego przygotować, by uniknąć niepotrzebnego stresu i nerwów. Jak już wiemy, podczas wykonywania makijażu permanentnego barwnik wprowadzany jest pod skórę. Musimy więc liczyć się z tym, że po takim zabiegu miejsce poddane mikropigmentacji może być bardziej wrażliwe niż do tej pory, lekko opuchnięte, podrażnione, swędzące czy zaczerwienione, a nawet lekko obolałe.
Po paru dniach pojawią się także strupki, co jest zupełnie normalnym zjawiskiem i nie powinno nas martwić. Skóra jednak dość szybko się regeneruje, więc po około tygodniu od wykonania makijażu permanentnego nie powinny być już widoczne. Pod żadnym pozorem nie wolno ich jednak zdrapywać, gdyż grozi to poważnymi ubytkami, a nawet powstaniem blizn.
Warto pamiętać także o tym, że przez kilka pierwszych dni po wykonaniu mikropigmentacji efekt może wydawać się bardziej intensywny niż zamierzony. Nie powinniśmy się jednak tym martwić, ponieważ pigment stopniowo zaczyna blaknąć, by mniej więcej miesiąc po zabiegu osiągnąć ostateczny kolor. Po takim czasie będzie również można zobaczyć pełny efekt gojenia oraz, czy są widoczne ubytki i należy poddać się dopigmentowaniu. Podczas procesu gojenia bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja, smarowanie miejsc poddanych mikropigmentacji preparatem poleconym przez linergistkę oraz przestrzeganie zaleceń.
Czy kreska permanentna sprawdzi się przy opadającej powiece?
Czasami przed wykonaniem makijażu permanentnego powstrzymuje nas posiadanie opadającej powieki. Ten problem dotyka kobiet w różnym wieku, odbiera pewność siebie, a także znacząco utrudnia poprawne wykonanie makijażu. Opadająca powieka to najprościej mówiąc opadanie jednej lub obydwu powiek. Przyczynami mogą być na przykład osłabienie mięśnia dźwigacza, uszkodzenie powiązanych z nim nerwów lub niedobór kolagenu. Lekkie przypadki tego schorzenia nie powodują utrudnień w widzeniu, jednak w ciężkich może być ono utrudnione. Wówczas należy wdrożyć odpowiednie leczenie.
Często panie, które chciałyby zdecydować się na mikropigmentację zastanawiają się, czy kreska permanentna sprawdzi się przy opadającej powiece? Otóż schorzenie to nie wyklucza wykonania tego zabiegu, a nawet wręcz przeciwnie. Profesjonalnie wykonany, naturalny i delikatny makijaż permanentny może skutecznie pomóc ukryć niedoskonałości i przywrócić symetrię oczom, dzięki czemu wzrośnie także pewność siebie. Opadająca powieka, która nie wymaga zabiegów chirurgicznych i nie powoduje poważnych dolegliwości z powodzeniem może być skorygowana za pomocą mikropigmentacji. To świetne rozwiązanie zwłaszcza dla tych pań, u których opadanie wynika ze spadku ilości kolagenu w skórze związanego z wiekiem.
Makijaż permanentny przy opadającej powiece to również wygodne rozwiązanie, dzięki któremu nie musimy co jakiś czas wykonywać poprawek. Przy tym schorzeniu warto pamiętać o tym, żeby wybrać się do doświadczonej linergistki, która z powodzeniem dopasuje makijaż, by jak najlepiej podkreślić atuty oczu oraz zniwelować efekt opadającej powieki przywracając spojrzeniu piękny, zdrowy blask. Odpowiednio dobrany makijaż pozwoli optycznie powiększyć i otworzyć oko. Warto jednak pamiętać o tym, że każde oko jest inne i należy podejść do niego indywidualnie, nie trzymając się koniecznie sztywnych reguł.
Zobacz również: Co wpływa na kolor w makijażu permanentnym?